Ukraińska załoga „naszego” teciaka”. Prawdopodobnie okolice Krzywego Rogu/fot. Dowództwo Ukraińskich Sił Zbrojnych
Zwróćcie uwagę, że to już kolejne nawiązanie do legendarnego serialu „Czterej pancerni i pies”. Tym razem czołgistów jest trzech, bo i T-72 – wyposażony w automat – nie potrzebuje ładowniczego. Ale pies jest – i to prawilnej rasy!
Kilka dni temu Ukraińcy wypuścili krótki filmik z działań polskiej armatohaubicy Krab, używanej przez nich w Donbasie. Materiał ilustrowała – a jakże – ścieżka dźwiękowa z serialu. W genialnej punkowej re-aranżacji.
A jeśli chcesz mnie wesprzeć w dalszym pisaniu, także książki: